Poniżej znajdziesz podsumowanie trzynastego tygodnia rozszerzania diety mojego młodszego synka.
Jeśli chcesz obserwować nasze postępy z dnia na dzień to przypominam, że relacjonuję je na bieżąco w relacjach na moim profilu na Instagramie i na stronie na Facebooku.
Podsumowanie poprzednich tygodni rozszerzania diety znajdziesz tutaj:
- tydzień pierwszy
- tydzień drugi
- tydzień trzeci
- tydzień czwarty
- tydzień piąty
- tydzień szósty
- tydzień siódmy
- tydzień ósmy
- tydzień dziewiąty
- tydzień dziesiąty
- tydzień jedenasty
- tydzień dwunasty
Podsumowując nasz dwunasty tydzień rozszerzania diety:
- synek zjada coraz więcej, mam wrażenie, że czeka już z niecierpliwością na posiłki, a spora część proponowanej przeze mnie porcji faktycznie ląduje w brzuszku, co zdecydowanie potwierdza zawartość pieluszki
- synek radzi już sobie bardzo sprawnie, także z chwytaniem małych kawałków, ale wciąż sporo rozrzuca
pokochał borówki i na nich świetnie udoskonala chwyt szczypcowy 🙂
- synek woli jeść samodzielnie, ale jeśli w jadłospisie jest zupa lub kaszka to docenił już, że podane przeze mnie na łyżeczce może łatwiej zjeść, co mnie cieszy pod kątem jedzenia poza domem
- synek je trzy posiłki w ciągu dnia, pory jedzenia przedstawiają się teraz następująco: śniadanie koło 10/11, obiad koło 15/16 i kolacja koło 19, pomiędzy tymi posiłkami synek je mleko z piersi na żądanie
- wprowadziliśmy już:
- z produktów zbożowych: ryż, kasze: jaglaną, mannę, gryczaną białą (niepalona), jęczmienną, orkiszową i kukurydzianą, makaron pszenny pełnoziarnisty, płatki: jaglane, ryżowe, owsiane, orkiszowe, jęczmienne, mąkę kukurydzianą, ekspandowany amarantus, bułkę pszenną i chleb
- z warzyw: marchewkę, ziemniaka, pietruszkę, dynię, brokuła, bakłażana, selera, batata, buraka, pora, kalarepę, kukurydzę, cukinię, szparagi, pomidora, ogórka zielonego, paprykę, soczewicę czerwoną, fasolkę szparagową, kalafiora, cebulę
- z owoców: awokado, borówki, jabłko, banana, gruszkę, truskawki, maliny, śliwki (suszone i świeże), morele (suszone i świeże), nektarynki, rodzynki
- z mięs: dorsza, halibuta, łososia, indyka, kurczaka, polędwiczkę wieprzową, cielęcinę
- z nabiału: jogurt naturalny
- jajko kurze
- nasiona słonecznika, pestki dyni, siemię lniane
- do każdego posiłku proponuję synkowi wodę
- na razie nie zaobserwowałam żadnych reakcji alergicznych.
Poniżej zamieszczam szczegółowy jadłospis z kolejnego tygodnia rozszerzania diety wraz z krótkimi komentarzami odnośnie przebiegu poszczególnych dni.
View this post on InstagramA post shared by Marta Miśkiewicz (@raczkujac) on
Rozszerzanie diety – tydzień 13
Dzień 85
Śniadanie: placki bananowo-owsiane, morelka i śliwka
Zostało mi trochę kleiku z siemienia lnianego, więc zrobiłam jeszcze placki na śniadanie.
Składniki
1 nieduży banan
50 g płatków owsianych
ok. 2 łyżki kleiku z siemienia lnianego (jak go zrobić opisywałam w poprzednim tygodniu)
1 łyżeczka oleju kokosowego
Banana rozgniotłam widelcem, wymieszałam z resztą składników, uformowałam placki (wyszło mi 6) i piekłam w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni 10-15 min z jednej strony, 5-10 z drugiej.
Obiad: pieczone ziemniaki i bataty, gotowane na parze: marchewka i fasolka szparagowa
Kolacja: pieczone placki z cukinii



Dzień 86



Śniadanie: placki bananowo-owsiane, morelka i banan
Obiad: kurczak duszony z cukinią i papryką, kasza gryczana biała, świeży ogórek
Przepis na kurczaka zamieściłam w zestawieniu z poprzedniego tygodnia.
Kolacja: ryż z duszonym jabłkiem i borówki
Dzień 87
Śniadanie: kaszka manna z suszoną śliwką, banan, borówki
Synek bardzo polubił borówki 🙂
Obiad: zupa jarzynowa z brokułami i kalafiorem podana z kaszą jęczmienną, osobno warzywa z zupy: kalafior, brokuł, ziemniak, marchewka
Kaszę ugotowałam osobno i dodałam do zupy. Zwykle tak robię, gdyż pozwala mi to zamieniać dodatki i jednego dnia podać z kaszą, a innego z ryżem czy soczewicą.
Kolacja: pół jajka na twardo, świeża papryka i ogórek



Dzień 88



Śniadanie: jogurt naturalny z ekspandowanym amarantusem, borówki, banan
Obiad: omlet z połowy jajka z papryką, pomidorkami koktajlowymi i koperkiem, zupka jarzynowa z brokułami i z kalafiorem z kaszą jęczmienną
Letni obiad na szybko, zupka z dnia poprzedniego.
Kolacja: płatki owsiane z gruszką i borówkami
Ponieważ synek w pierwszej kolejności rzuca się na borówki to na zdjęcie załapało się już tylko kilka 🙂
Dzień 89
Śniadanie: płatki orkiszowe z suszoną morelą, bananem i borówkami
Obiad: łosoś pieczony z papryką i pomidorkami koktajlowymi, kasza jęczmienna, świeży ogórek
Kasza była wszędzie 🙂
Kolacja: płatki ryżowe z nektarynką i oczywiście… borówkami



Dzień 90



Śniadanie: amarantuski z bananem i borówkami
Obiad: duszona cielęcina z warzywami: papryką w trzech kolorach, marchewką, ziemniakami i cebulą
Przepisem na duszoną cielęcinę podzieliłam się w poście na Instagramie, do którego link wrzuciłam powyżej.
Kolacja: kanapki z awokado, świeży pomidor i ogórek
Pomidor i ogórek prosto z ogródka od moich rodziców, pyszności, zupełnie inny smak niż ze sklepu.
Dzień 91
Śniadanie: owsianka z nektarynką, śliwką i borówkami
Obiad: łosoś pieczony z pomidorkami koktajlowymi, papryką, bakłażanem i ziemniakiem
Kolacja: makaron pełnoziarnisty z sosem z pomidorów i pieczonego bakłażana z bazylią
3 średnie pomidory obrałam ze skóry i pokroiłam w kostkę. Wrzuciłam do garnka i dodałam łyżkę masła klarowanego. Dusiłam kilka minut, a potem dodałam pokrojonego w kostkę bakłażana (połowę), którego miałam już wcześniej upieczonego.
Często piekę więcej warzyw przy okazji używania piekarnika i potem wykorzystuję, np. do sosu, jako dodatek do dania albo zamieniam w pastę warzywną.
Dusiłam całość aż sos zgęstniał, a pod koniec dodałam kilka listków bazylii.
Bardzo szybkie danie – od momentu wstawienia wody na makaron do jego ugotowania (a gotował się 10 min) sos był gotowy.


